W dzisiejszej „Rzeczpospolitej” ukazał się wywiad z Barbarą Małyską, redaktorem naczelnym „Kuriera Kolejowego” o historii rozwoju kolei dużych prędkości na świecie. Przedstawiamy fragmenty tej rozmowy.
Kiedy zaczęła się historia szybkich pociągów na świecie?
Japończycy zaczęli planować budowę linii dużych prędkości już w latach 40. XX wieku. A z prędkością, do której dążymy w Polsce dzisiaj – 200 km/h – podróżowali już pół wieku temu. Pierwszy pociąg osiągnął 200 kilometrów na godzinę 50 lat temu, 1 października 1964 roku na trasie Tokio – Osaka.
Gdzie się jeździ najszybciej?
Rekord prędkości na torach należy do Francuzów (574,8 km/h z 2007 r.). Francja była drugim krajem na świecie, który eksperymentował z kolejami dużych prędkości, ale podeszła do tego nieco inaczej niż Japończycy. W Japonii superszybkich pociągów przygotowano specjalne linie, poprowadzone przede wszystkim na betonowych estakadach, z zastosowaniem nawierzchni bezpodsypkowej. Francuzi korzystają z torów – jeśli można tak to określić – bardziej konwencjonalnych.