Pozostałe trzy wypadki zakończyły się bez ofiar.
Czeskie koleje doświadczyły jednego z najgorszych dni pod względem bezpieczeństwa. W ciągu niespełna piętnastu godzin na przejazdach kolejowych w czterech lokalizacjach w całym kraju doszło do czterech kolizji samochód-pociąg. W ich wyniku zginęła jedna osoba, a dziewiętnaście zostało rannych.
Po wypadku o godzinie 5:43 w pobliżu Dolní Lutyně, wypadki miały miejsce rano na przejazdach kolejowych w pobliżu Libun, Rapotice i wieczorem w pobliżu Ostrožská Nová Ves. W przeciwieństwie do porannego wypadku, wszystkie trzy pozostałe wypadki zakończyły się jedynie szkodami materialnymi bez obrażeń.
Ostatnim jak dotąd przypadkiem jest zderzenie samochodu osobowego z jednostką Stadler GTW Arriva w pobliżu Ostrožská Nová Ves na Slovácku. "Wypadku udało się uniknąć bez wykolejenia i obrażeń osób, ruch został wstrzymany. Samochód wylądował w potoku" - powiedział Martin Kavka, rzecznik prasowy Urzędu Transportu Kolejowego.
Dwa wypadki miały miejsce między 10 a 11 rano w różnych częściach kraju. O 10:11 samochód osobowy zderzył się z pociągiem pasażerskim ČD na przejeździe kolejowym w pobliżu Libun na linii Hradec Králové - Turnov. Wypadek miał miejsce na przejeździe kolejowym bez szlabanów na drodze trzeciej klasy między Podůlší i Zámezí.
Ruch został wstrzymany na prawie trzy godziny o 10:26 na linii z Jihlavy do Brna między Kralicami nad Oslavou a Rapoticami w regionie Třebíč. Powód był ten sam: wypadek na przejeździe kolejowym. Również w tym przypadku obyło się bez obrażeń.
Liczba wypadków na przejazdach kolejowych spadła w ubiegłym roku po długim czasie. Według statystyk Inspektoratu Kolejowego w ubiegłym roku na przejazdach kolejowych doszło do 158 wypadków, w porównaniu do 166 rok wcześniej. Zginęły w nich 24 osoby.