Stowarzyszenie Rozwoju Kolei Górnego Śląska wystosowało apel o podjęcie działań na rzecz przeciwdziałaniu tzw. „planowi naprawczemu” Kolei Śląskich. Wprowadzenie planu naprawczego przez samorządową spółkę zakłada m.in. redukcję połączeń o 40 proc.
Jak informują Koleje Śląskie, rozkład jazdy obowiązujący od 1 do 8 czerwca będzie zawierał te same godziny odjazdów i przyjazdów, co rozkład jazdy zaktualizowany 14 kwietnia 2013 r. Jednak liczba pociągów ulegnie zredukowaniu o 39 procent w całym rozkładzie jazdy. Natomiast o głównych zmianach, które wejdą w życie od 9 czerwca pisaliśmy w artykule o zmianach w rozkładzie Kolei Śląskich.
W opinii SRKGŚ obecne działania Kolei Śląskich są „destrukcyjne” i zmierzają do „likwidacji kolei na Śląsku”. Dlatego członkowie organizacji próbują walczyć o zmianę założeń planu naprawczego "szkodliwych dla mieszkańców i samej spółki". Dlatego stowarzyszenie zaproponowało kilka sposobów na częściowe uratowanie sytuacji rozkładowej.
„Chcielibyśmy, aby ponad interesami politycznymi udało się przekonać Zarząd Województwa Śląskiego do wstrzymania działań najbardziej dotkliwych dla pasażerów oraz najbardziej destabilizujących sytuację finansową Kolei Śląskich” – napisali w swoim apelu przedstawiciele stowarzyszenia.
Najważniejsze postulaty podnoszone przez SRKGŚ to:
- przywrócenie taktu 30 min. zamiast 60 min. na linii średnicowej i SKR w najbliższym możliwym terminie, a najpóźniej od 2 września 2013 r.;
- „załatanie” największych dziur w rozkładzie jazdy, tak aby minimalna częstotliwość na liniach Katowice-Rybnik i Katowice-Bielsko Biała wynosiła: w dni robocze w szczycie minimum 1 godzinę, poza szczytem i w weekendy minimum 2 godziny;
- zoptymalizowanie oferty KŚ poprzez: różnicowanie ograniczeń pracy eksploatacyjnej w zależności od dnia roboczego, dnia wolnego od pracy i okresu wakacyjnego oraz likwidację pociągów na nieefektywnych końcówkach linii (np. na odcinku Katowice – Sosnowiec na linii SKR);
- zmniejszanie kosztów poprzez wybór przewoźnika w trybie nieograniczonego przetargu, na wzór województwa kujawsko-pomorskiego, nawet jeśli miałoby to w przyszłości wiązać się z likwidacją skrajnie nieefektywnej spółki Koleje Śląskie;
- budowy taryfy na zasadzie marketingowego kształtowania ceny – w zależności od cen stosowanych przez konkurencję na danej trasie oraz możliwego do uzyskania popytu na usługę, a nie na archaicznej taryfie kilometrowej, która zapewnia mniejsze wpływy dla wielu tras oraz utrudnia integrację taryfową z komunikacją miejską;
- większego zaangażowania celem pozyskiwania nowych pasażerów, co pozwoli na wzrost pracy przewozowej przy takiej samej kwocie dotacji.
Stanowisko Stowarzyszenia Rozwoju Kolei Górnego Śląska zostało skierowane do Radnych Sejmiku Województwa Śląskiego oraz pochodzących z województwa śląskiego posłów na Sejm RP.
