Z opinii Związku Niezależnych Przewoźników Kolejowych w sprawie stawek dostępu na rozkład 2014/15, wynika, że będą nadal za wysokie. I powinny spaść o połowę.
Z komunikatu ZNPK dowiadujemy się, że przedłożony projekt cennika stawek jednostkowych za dostęp do infrastruktury kolejowej na sieci PKP PLK w rozkładzie jazdy 2014/2015 w dużej mierze spełnia złożone publicznie obietnice odnośnie stabilizacji stawek na kilka następnych rozkładów jazdy. Z przeprowadzonych szczegółowych analiz wynika jednak, iż koszty obiegów typowych pociągów towarowych nieznacznie wzrosną.
W opinii ZNPK stawki dostępu do infrastruktury kolejowej w Polsce wciąż należą do najwyższych w Europie i oczekiwanym przez przewoźników rozwiązaniem jest dalsza obniżka stawek, a nie (choćby niewysokie) wzrosty.
„Podtrzymujemy wielokrotnie wyrażane w przeszłości stanowisko, zgodnie z którym stawki dostępu do infrastruktury kolejowej na sieci PKP PLK wciąż są za wysokie i powinny być docelowo obniżone o dalsze 50 proc.” - czytamy w komunikacie.
Zbyt wysokie stawki
Zaproponowane rozwiązanie cennikowe budzi dwie zasadnicze wątpliwości członków ZNPK.
1. Obserwujemy stosunkowo wysoki wzrost poziomu stawki w przedziałach 60-120 oraz 120-180 ton, odpowiadających m.in. lokomotywom luzem. Przejazdy lokomotyw luzem mają najczęściej charakter przewozów technologicznych i nie generują dla przewoźnika dochodu. W sytuacji nasilenia frontu robót na sieci PKP PLK można oczekiwać, iż udział jazd lokomotyw luzem może się zwiększyć.
2. Drugim niepokojącym ZNPK zjawiskiem jest nieproporcjonalnie wyższy wzrost w obrębie kategorii 3 oraz 4 przy znacznie niższych wzrostach (momentami nawet spadkach) w kategorii 5. Wydaje się, że wzrost kategorii linii łączy się ze wzrostem kosztów utrzymania, szczególnie gdy dana linia uzyskuje status linii o najwyższej jakości (a więc kategoria 5). Są to linie dedykowane głównie do przewozów pasażerskich prowadzonych z prędkością 160 km/h, wyposażone w zaawansowane systemy srk, jakich brak na liniach niższych kategorii. Ich konserwacja i utrzymanie w stanie zapewniającym najwyższe standardy bezpieczeństwa (konieczne w szybkim ruchu pasażerskim) wiąże się z wyższymi kosztami niż w przypadku np. linii kategorii 3. W związku z tym ZNPK apeluje do Prezesa UTK o dogłębną analizę w tym zakresie.
Związek przewoźników podtrzymuje również stanowisko, zgodnie z którym zainteresowane podmioty przed wypowiedzeniem się w sprawie projektu cennika powinny mieć możliwość dostępu do szczegółowych danych kosztowych zarządcy. Brak takich danych uniemożliwia weryfikację zasadności alokacji do bazy kosztowej poszczególnych elementów kosztowych, a także ich właściwego przypisania do poszczególnych kategorii linii kolejowych.
Problem z marżą zysku
Według ZNPK - co szczególnie istotne w kontekście kosztów dostępu do infrastruktury realnie ponoszonych przez przewoźników – należy podkreślić fakt, iż w dniu 27 marca 2014 r. Prezes PKP PLK Remigiusz Paszkiewicz publicznie zapewnił, iż marża zysku PKP PLK w rozkładzie jazdy 2014/2015 zostanie utrzymana na poziomie 0 procent.
„Podkreślamy, iż marża ta jest z punktu widzenia wartości opłacanej faktury takim samym kosztem dla przewoźników, jak „surowa” stawka jednostkowa. Obliczenia wykonywane przy założeniu 6 proc. marży dla Indywidualnego Rozkładu Jazdy sugerowały dość istotny wzrost kosztów przewoźników, co z ich punktu widzenia byłoby niedopuszczalne.” – podkreśla ZNPK.
