Wraz z pojawieniem się informacji o kształcie nowego rozkładu jazdy pociągów w województwie małopolskim Nowosądeckie Stowarzyszenie Miłośników Kolei wyraża swoje zaniepokojone pogorszeniem się oferty przewozowej spółki Przewozy Regionalne w województwie małopolskim, a w szczególności na linii Tarnów-Krynica.
Na kształt oferty przewozowej ma wpływ wiele czynników. W województwie małopolskim rozkład jazdy jest przede wszystkim uzależniony od harmonogramu prac modernizacyjnych na magistrali E30 oraz kwot dotacji celowej przewidzianej na połączenia regionalne.
„W związku z powyższym zrozumiałe są dla nas nieuniknione cięcia w ofercie, jak likwidacja połączeń Kraków – Spytkowice - Oświęcim czy ograniczenia kursowania pociągów w dni wolne od pracy. Jednak z całą stanowczością stwierdzić musimy, że niektóre zmiany nie są wymuszone pracami modernizacyjnymi, a niosą szkodliwe dla oferty przewozowej skutki, a w konsekwencji dla przewoźnika – również skutki finansowe” – czytamy w stanowisku miłośników kolei.
Najbardziej niezrozumiałe są dla nich terminy kursowania pociągu Regio „Nikifor” rel. Kraków Gł. – Krynica - Kraków Gł., ograniczone do dwóch dni w tygodniu. „Zakłada się kursowanie tego połączenia w kierunku Krynicy w soboty i niedziele, a powszechnie wiadomo że najlepsze zapełnienie pociąg ten miał w piątki, co związane było z powrotami studenckimi. Przykładowo, w piątek 16 listopada za Tarnowem frekwencja wynosiła ok. 70 proc. zapełnienia, a w Nowym Sączu wysiadło ok. 40 osób. W sobotę 17 listopada frekwencja za Tarnowem wynosiła około 30 proc., a Nowym Sączu wysiadło 7 osób. Podejrzewamy, że w niedzielę z racji pory zapełnienie było odpowiednio niższe. Pomimo tego faktu, nowy rozkład zakłada brak tego pociągu w piątki, co uniemożliwi powrót studentom do domów na weekend. Natomiast w niedzielę skład pojedzie pusty” – zaznacza Stowarzyszenie.
Kolejną kwestią są godziny kursowania pociągów Regio rel. Nowy Sącz-Tarnów. Dotychczasowa oferta przewozowa zakładała odjazdy pociągów po godzinie 14-tej, 15-tej, 16-tej i 18-tej. Od 9 grudnia nie będzie kursował pociąg nr 6030 (odjazd z Nowego Sąca o godz. 15:25), który zapewniał dogodny powrót po pracy. Zamiast niego kursować będzie pociąg o godzinie 14:55. „Ta godzina odjazdu jest całkowicie niedostosowana do lokalnych warunków. Jest nie do przyjęcia zarówno dla osób kończących pracę o godzinie 14-tej, jak i 15-tej. Kolejny pociąg w kierunku Tarnowa jest dopiero o 17:08” – ubolewają miłośnicy i wyrażają nadzieję, że zdrowy rozsądek i realne potrzeby pasażerów zostaną wzięte pod uwagę i dotychczasowe godziny kursowania pociągów, funkcjonujące od wielu lat, pozostaną niezmienione.
