27 kwietnia na torach województwa śląskiego pojawi się Velo Cug, czyli pociąg Kolei Śląskich ze specjalną strefą rowerową mieszczącą aż 36 jednośladów. Velo Cug powstał przede wszystkim z myślą o weekendowym połączeniu Katowice – Wisła Głębce, ale w wybranych godzinach będzie nim można podróżować także z Katowic do Raciborza, Zwardonia i Tychów oraz na linii Chałupki – Racibórz.
Aż 36 miejsc dla rowerów
Czym jest Velo Cug? – To pojazd, który powstał na bazie EN71AKŚ, który na co dzień obsługuje kursy o wysokiej frekwencji. Na pokładzie pociągu będzie aż 36 miejsc dla rowerów. Co ważne, rowery będzie można przewieźć w poziomie, dzięki specjalnym pasom zabezpieczającym jednoślady – mówi Patryk Świrski, prezes Kolei Śląskich.
Velo Cug w liniowym rozkładzie jazdy
Velo Cug będzie kursował w wybranych godzinach z Katowic do Wisły Głębce, Raciborza, Zwardonia, Chałupek, Tychów Lodowiska oraz na linii Chałupki – Racibórz. Regionalny przewoźnik największego obłożenia spodziewa się w pociągach relacji Katowice – Wisła Głębce – Katowice. – Pociąg Sprinter Czarna Wisełka będzie obsługiwany Velo Cugiem w dni wolne od pracy oraz 2 i 31 maja, z wyjątkiem 4 maja i 1 czerwca, kiedy obsłuży trasę do Zwardonia. Wyjazd z Katowic o godz. 8:09, powrót z Wisły Głębce o godz. 17:58. Przyjazdy do stacji docelowych są zaplanowane odpowiednio na 10:00 i 19:38. Od 9 czerwca Velco Cug z Katowic do Wisły pojedzie także w dni robocze. – informuje Bartłomiej Wnuk, rzecznik prasowy Kolei Śląskich. – Pasażerowie łatwo odnajdą wszystkie połączenia obsługiwane przez Velo Cug w liniowym rozkładzie na stronie internetowej Kolei Śląskich – dodaje.
Startuje rezerwacja biletów z gwarancją przewozu roweru
Także 27 kwietnia, Koleje Śląskie wprowadzają rezerwację biletów z gwarancją przewozu roweru. Jednorazowy bilet na przewóz jednośladu z gwarancją miejsca w cenie 8,40 zł będzie można kupić przez aplikacje biletowe, na stronie internetowej kolejeslaskie.pl i w kasach biletowych. Wciąż będzie można także kupić bilet bez wcześniejszej rezerwacji u drużyny konduktorskiej. W tym przypadku decyzję o możliwości przewozu roweru podejmuje kierownik pociągu na podstawie liczby wolnych miejsc w pojeździe. – Ta zmiana zwiększy komfort i bezpieczeństwo wszystkich pasażerów na kursach o najwyższej frekwencji. Tam, gdzie pasażerów jest odpowiednio mniej, ryzyko odmowy przewozu będzie niemal zerowe – mówi Bartłomiej Wnuk.
W ofercie regionalnego przewoźnika pozostaje także sieciowy miesięczny bilet na przewóz roweru. Jego cena to 84,90 zł. W tym przypadku nie ma jednak możliwości rezerwacji miejsca w pojeździe na przewóz roweru. – Podróżny posiadający taki bilet powinien zgłosić chęć przewozu roweru drużynie konduktorskiej. W miarę możliwości, kierownik pociągu wskaże miejsce umożliwiające bezpieczny przewóz jednośladu, ale może także odmówić w przypadku szczególnie wysokiej frekwencji w pojeździe – wyjaśnia rzecznik prasowy Kolei Śląskich.
