Jeszcze w tym roku miasto może kupić dworzec kolejowy od Polskich Kolei Państwowych. Wkrótce będzie wiadomo, ile wyda na ten cel. W planach jest remont starego budynku i budowa parking - informuje "Dziennik Wschodni".
Dworzec obecnie świeci pustkami. W środku nie ma już kas biletowych, ani sklepów. Przez pewien czas poczekalnia była nawet zamknięta, a pasażerowie musieli stać na peronie. Przewoźnicy twierdzili, że nie jest potrzebna, bo pasażerowie krótko czekają na pociąg.
Pojawiła się jednak szansa na zmiany, bo miasto chce odkupić stary budynek. PKP już wyceniło dworzec. Ostateczna kwota będzie znana na początku września. Wiadomo jednak, że władze w tegorocznym budżecie zapisały 150 tys. zł na kupno budynku.
Dzięki temu obiekt mógłby zostać uruchomiony na nowo. W planach jest też udostępnienie pomieszczeń organizacjom pozarządowym. Możliwe będzie utworzenie parkingu dla pobliskiego ogrodu zoologicznego.