Z powodu niestabilnego kursu rubla wobec euro przesunięto terminy dostawy piętrowych wagonów szwajcarskiej firmy Stadler dla moskiewskiego przewoźnika „Aeroexpress”.
Stadler podpisał z "Aeroexpress” kontrakt na dostawę 25 pociągów piętrowych składających się ze 118 wagonów. Wartość umowy to 381 mln euro. Obecnie pociągi dla moskiewskiego przewoźnika oczekują w zakładzie w szwajcarskim Altenrhein oraz w fabryce Stadlera na Białorusi.
Jak powiedział w wywiadzie dla RIA Novosti dyrektor wykonawczy Aleksiej Sorokin, wartość kontraktu ze Stadlerem została określona w euro i na jego realizację niekorzystny wpływ mają ciągłe wahania kursów walutowych.
Dyrektor Sorokin wyjaśnił, że pierwotnie początek eksploatacji pierwszego pociągu zaplanowano na lato 2015 r., zaś dostawę ostatniego, 25 egzemplarza na czerwiec 2016 r.
– Dyskutujemy nad różnymi możliwościami dalszej współpracy z firmą Stadler, nie podjęliśmy ostatecznych ustaleń, więc data wprowadzenia pociągów do eksploatacji lekko się przesunie – powiedział Sorokin. Dodał, że dwa pociągi są już poddawane w Moskwie testom i procedurze certyfikacji i wkrótce wyjadą na tory.
"Aeroexpress" to firma realizująca przewozy pasażerów głównie między Moskwą i podmoskiewskimi lotniskami. Z usług "Aeroexpress" w 2014 r. skorzystało 19,7 mln osób, z tego 16,6 mln to podróżujący na lotniska.
